My już wiemy – nasi Klienci również – Maxus to taka odmiana pszenicy ozimej od Saaten Union, która doskonale odnajduje się w trudnych warunkach a zwłaszcza po ciężkich przedplonach (wadliwy płodozmian). Dlaczego na tą odmianę jest tak duże zapotrzebowanie? Zacznijmy od początku. Wszystkie rozważania mają swoje źródło w strukturze zasiewów w Polsce (dominują zboża) oraz w zróżnicowanej bonitacji gleb rolnych w Polsce (dominują gleby słabsze i mozaiki), co wynika z uwarunkowań geologicznych, klimatycznych i hydrologicznych.



Klasy bonitacyjne pozwalają ocenić jakość gleby pod kątem produkcji rolniczej. W Polsce dominują klasy IV i V, czyli gleby średnie i słabe. Właśnie dlatego tak ważne jest planowanie zasiewów w oparciu o odmiany, które wpasują się w konkretne warunki – Maxus – testowany na słabych glebach w różnych częściach naszego kraju pokazał w wynikach plonowania, że jego profil odmianowy doskonale odnajduje się w trudnych warunkach.
Jak wygląda całościowy przekrój klas bonitacyjnych w Polsce? Otóż wyróżniamy VI klas, których podział uzależniony jest od wartości produkcyjnej gleby, jej żyzności i zdolności do utrzymania plonów rolniczych.
Klasy te stosuje się przy planowania upraw, określaniu wysokości podatków rolnych i do analizy przydatności gruntów rolnych. Aby dokonać takiej analizy, ważne jest określenie gleby ze względu na skład mechaniczny (np. piasek, glina, ił), zasobność w próchnicę, odczyn pH, poziom wód gruntowych, strukturę i przepuszczalność, spadki terenu (erozje, zalewy). Na tej podstawie możemy wyróżnić:
Klasy IIIa/IIIb stanowią łącznie ok. 22%.
Klasy IVa/IVb stanowią łącznie ok. 38%.
Podsumowując, łącznie klasy I-III stanowią tylko 26% gruntów rolnych, natomiast klasy IV-VI (gleby słabsze, na które dedykowany jest Maxus) stanowią około 74% powierzchni rolniczej. Jak widać, Polska jest krajem o przewadze gleb średnich i słabych, dlatego tak ważne jest testowanie na poletkach Ampol-Merol odmian, które sprostają tym trudnym warunkom. Bez wątpienia najlepsze warunki, czyli tereny, gdzie mamy czarnoziemy, mady i gleby brunatne – klasa I-III występują na Żuławach, Kujawach, Wielkopolsce, Lubelszczyźnie. Z kolei Podlasie, Warmia, Mazury, Pomorze to dominacja gleb bielicowych, lekkich – klasa IV-V. Sudety, Karpaty, Pogórze, czyli gleby górskie, rędziny – klasa V-VI. Gleby średnie do słabych i mozaika klas występuje natomiast w takich rejonach jak Polesie, Mazowsze i Podkarpacie.
Jak widać niewielki odsetek gruntów pozwala na bardzo intensywną produkcję rolną bez dużych nakładów.

Na ponad połowie areału gruntów rolnych konieczne jest dostosowanie odmian roślin z uwagi na stosowaną agrotechnikę i nawożenie dostosowaną do trudnych warunków: specyficzny przedplon, bonitację gleby czy wrażliwość stanowiska na suszę. Właśnie dlatego nasi eksperci na Demo Farmach w całym kraju testują nie tylko odmiany, ale również całą strategię związaną z nawożeniem i ochroną.
Dzięki temu wiemy, które odmiany najlepiej odpowiedzą na oczekiwania rolników. Pszenica, taka jak Maxus, doskonale odnajduje się w trudnych warunkach, ponieważ posiada określone cechy, które pozwalają jej na bardzo dobre plonowanie.




Wysoka zawartość białka i glutenu pomimo gorszych warunków glebowych.
Maxus ma bardzo dużą MTZ (ponad 50 g), co przekłada się na lepszą jakość i cenę ziarna.
Podsumowując – odmiana Maxus spełnia wszystkie kluczowe cechy pszenicy ozimej na trudne stanowiska:

Maxus sprawdzi się doskonale na dobrych stanowiskach, a w trudnych warunkach będzie strzałem w dziesiątkę!